- Zwycięstwo Anwilu było zasłużone - przyznał po meczu zawodnik Stali Daniel Szymkiewicz. - W drugiej połowie już sobie lepiej radziliśmy z obroną rywala, goniliśmy, zbliżyliśmy się nawet na dwa punkty i wtedy zabrakło przełomowego rzutu. Ale też ta gonitwa kosztowała nas dużo sił, których mogło zabraknąć w końcówce - dodał.
Przed meczem władze Ostrowa, koszykarskiej ligi, klubu oraz kibice pożegnali Łukasza Majewskiego, kapitana Stali, który w tym miesiącu zakończył karierę.