NA ANTENIE: Portfel - magazyn ekonomiczny
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Pierwszy raz Lecha na Cyprze

Publikacja: 21.09.2020 g.20:35  Aktualizacja: 21.09.2020 g.20:37 Grzegorz Hałasik
Poznań
Trwa intensywna europejska przygoda piłkarzy Lecha Poznań. Kolejnym rywalem w walce o Ligę Europy będzie Apollon Limassol. Mecz trzeciej rundy kwalifikacyjnej na Cyprze w środę 23 września o godz. 18.00. Słuchajcie transmisji na naszej antenie!
lech poznan hammarby if pedro tiba - Lech Poznań
Fot. Lech Poznań

O ile w rozgrywkach ligowych zdobywanie punktów przychodzi Lechowi z trudem, to w zmaganiach europejskich Kolejorz radzi sobie znakomicie. Ekipy z Łotwy i Szwecji w pierwszej i drugiej rundzie poznaniacy ograli bez dyskusji po 3:0, ale teraz poprzeczka idzie w górę.

Apollon Limassol to doświadczony zespół, który bardzo dobrze spisuje się w rozgrywkach rodzimej ekstraklasy. Po czterech kolejkach jest liderem tabeli z bilansem trzy wygrane i jeden remis. W ostatniej kolejce Apollon pokonał na wyjeździe Anarthosis Famagusta 3:1. W kwalifikacjach Ligi Europy cypryjski zespół najpierw pokonał u siebie Saburtalo Tbilisi 5:1, a w drugiej na wyjeździe OFI Kreta 1:0.

W europejskiej hierarchii Apollon jest może notowany wyżej, ale sądzę, że szanse są równe. To jest bardzo doświadczony zespół z zawodnikami z różnych państw, jak to drużyna z Cypru. Musimy wykorzystać swoje sytuacje, bo możemy ich dużo nie mieć

- mówi trener Kolejorza Dariusz Żuraw.

Lech ma dosyć bogate doświadczenie z grą w państwach położonych w Azji, ale piłkarsko w Europie, bowiem gościł już m.in. w Azerbejdżanie, Armenii i Kazachstanie. Na Cyprze Kolejorza jeszcze nie było. Spotkanie odbędzie się na głównym stadionie w tym kraju, w Nikozji, który jest przystosowany do europejskich rozgrywek. Zgodnie z wytycznymi UEFA kibiców na trybunach nie będzie, a największym problemem może być wysoka temperatura.

Zawsze trzeba się zmagać z jakimiś przeszkodami, z którymi nie borykamy się w kraju. W Szwecji była to sztuczna trawa, teraz pogoda, ale musimy sobie poradzić i nie powinno to stanowić problemu. Z tego co wiemy, zagramy za to na bardzo dobrej murawie, a my potrzebujemy dobrej płyty, żeby zagrać dobry mecz

- podkreśla Żuraw.

O awansie do czwartej rundy zadecyduje tylko jedno spotkanie, zatem trzeba się liczyć z dogrywką i ewentualnie z rzutami karnymi.

Mecz Lecha z Apollonem Limassol rozpocznie się na stadionie w Nikozji w środę 23 września o godz. 18.00 polskiego czasu i wtedy też rozpoczniemy transmisję na naszej antenie. Boiskowe wydarzenia skomentuje Grzegorz Hałasik.

http://radiopoznan.fm/n/2Ok2wC
KOMENTARZE 0