Jest to efekt fuzji Fogo Unii Leszno oraz Kolejarza Rawicz. Dzięki temu połączeniu zostanie uratowany rawicki żużel. Z powodu kłopotów finansowych Kolejarz miałby problemy z wystawieniem w przyszłym roku swojej drużyny.
Na fuzji zyska także Unia Leszno - przekonuje jej dyrektor zarządzający Ireneusz Igielski. Tłumaczy, że Unia Kolejarz ma być zapleczem, a przede wszystkim poligonem doświadczalnym dla młodych zawodników z Leszna, miejscem, gdzie będą mogli systematycznie jeździć. Podkreśla, że aby młodzi żużlowcy mogli się uczyć, rozwijać się i nabierać doświadczenia, potrzebne jest wsparcie doświadczonych zawodników. Stworzenie samej drużyny młodzieżowej - dowodzi Ireneusz Igielski - niczego dobrego, by nie przyniosło czy wniosło, efekt, skutek mógłby być odwrotny.
Liderami nowej drużyny będą związani przez lata z leszczyńską Unią - Damian Baliński oraz Adam Skórnicki. Prezentacje obu drużyn - Fogo Unii Leszno oraz Unii Kolejarza Rawicz - odbędą się na początku grudnia, najpierw w Lesznie, potem w Rawiczu.