Najpiękniejszym zagraniem Linette popisała się w meczu z Chinką Shuai Peng.
Śmiejemy się trochę z tego, bo zdarzyło mi się kilka razy słyszeć stanowcze stwierdzenia, że nie mam talentu. A tu proszę... Wyszło, że jednak coś potrafię. Cieszę się, że udało mi się zrobić coś ciekawego i podobało się kibicom i ekspertom. Także moment meczu, w którym tak zagrałam, był bardzo stresujący i ważny. To bardzo cieszy, a tak naprawdę sama nie wiem, jak potrafiłam spod końcowej linii wyciągnąć tego slajsa. Jestem ogromnie zadowolona, że zostało to docenione, bo na treningach ciężko pracujemy również dla takich satysfakcji.
W plebiscycie na najładniejsze zagranie sezonu Magda Linette była także nominowana z innym zagraniem z sierpniowej imprezy w Lexington, które w głosowaniu zajęło 3 miejsce za zagraniem Dunki polskiego pochodzenia - Karoliny Woźniackiej z turnieju w Auckland.
They all took home #ShotOfTheMonth honors, but only one can be named #ShotOfTheYear, presented by @Cambridge_FX!
— wta (@WTA) November 17, 2020
Vote for your pick in our poll!