Fizjoterapeuta Łukasz Malaczewski wraz ze swoim niepełnosprawnym podopiecznym, 12-letnim Jasiem Kmieciem, przebiegł dystans 1/2 Iron Mana. Aby tego dokonać, potrzeba było specjalnego sprzętu.
- Pływanie robimy tak, że mam specjalną kamizelkę połączoną linką z pontonem, na której jest jasiek. Po prostu ciągnę przez cały dystans ponton. Jasia wyciągam na rękach i przenoszony jest do strefy rowerowej. Tam zawsze czeka na niego mama, która pomaga wsadzać Jasia do przyczepki. Wsiadamy na rower i jedziemy z przyczepką. pokonujemy trasę, wracamy do strefy zmian. przyczepkę, którą mamy teraz, przerabiamy na wózek. mamy taką możliwość, że doczepiamy tylko koło i wtedy Jasiek jest pchany na dystansie 21 km.
Dla Malaczewskiego i małego Jasia to już niepierwszy wspólnie pokonany triathlon. Jak na razie ukończyli 5 zawodów i - jak zapowiadają - nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.