Na nierówności, szpary, dziury skarży się wielu poznaniaków i turystów. Trzeba więc coś z tym zrobić.
Na prowadzącej do Starego Rynku ulicy Woźnej układany jest teraz stary - nowy bruk, który został poddany obróbce.
Temat nierównych chodników jest bardzo poważny. Na początku kadencji poruszyła go radna Katarzyna Kretkowska ze Zjednoczonej Lewicy.
- Chciałam wręczyć panu prezydentowi prezent. Starałam się jak mogłam znaleźć odpowiedni prezent. To są proszę państwa buty na nienajwyższym obcasie - opisywała Katarzyna Kretkowska.
Prezent dostał prezydent Jacek Jaśkowiak. Mimo, że to co Państwo słyszeli to był taki performance na sesji, Radna Kretkowska podkreślała, że sprawa jest poważna.
- Panowie chodzą na płaskim obcasie, więc nie rozumieją problemu. Ja całkiem poważnie proszę panów, którzy zajmują się chodnikami, jak i tych, którzy chcą, żebyśmy przesiadali się do tramwajów i dochodzili pieszo do urzędu, o założenie tych butów, w których chodzi większość społeczeństwa i przejście się w nich do urzędu. Wystarczy przejść się na Plac Wielkopolski, by całkowicie zedrzeć obcasy w nowych butach. Czy Zarząd Dróg Miejskich zwraca koszty każdej pary butów każdej mieszkance, która ma prawo chodzić w normalnym obuwiu, a nie w butach na płaskim obcasie? - pytała Katarzyna Kretkowska.
Pierwsza ulica w Poznaniu jest już szlifowana. O takie szlifowanie zabiegał Andrzej Janowski ze Stowarzyszenia Rowerowy Poznań.
- Bruk w obrębie staromiejskich uliczek w Poznaniu jest w tragicznym stanie. Jest krzywy, nierówny i niewygodny nie tylko dla rowerzystów. Niewygodnie się po nim chodzi i jeździ z wózkami z dziećmi. Jest niedostępny dla osób na wózkach inwalidzkich. Bardzo wiele miast poradziło sobie z tym problemem na różne sposoby. Jednym z nich jest szlifowanie bruku, takie jakie właśnie odbywa się w Poznaniu. Dzięki zeszlifowaniu góry bruku i wypiaskowaniu go nawierzchnia będzie równa i będzie znacznie wygodniej po niej chodzić, jeździć wózkami czy rowerem. Zabytkowe walory bruku zostaną zachowane - przekonuje Andrzej Janowski.
Czy szlifowanie bruku to rozwiązanie problemu?
- To jest pierwsza taka praca w Poznaniu. Nie jest po raz pierwszy okładana nawierzchnia z kostki kamiennej, ale po raz pierwszy kostka została poddana renowacji przed ułożeniem. Firma przygotowała ją w ten sposób, że zostały ścięte lica kostki, a następnie kostka została poddana płomieniowaniu. Dzięki temu jest ona równa i ma szorstką nawierzchnię, co ma szczególnie istotne znaczenie, ponieważ na ulicy Woźnej często poruszają się rowerzyści i dzięki temu łatwiej im będzie jechać. Ta zmiana dotyczy również pieszych. Nie będą już się tak ślizgać - zaznacza Tomasz Libich z Zarządu Dróg Miejskich.
- Szlifowanie to nie jest jedyna rzecz, która została zrobiona. Drugi element to równe ułożenie oraz wypełnienie spoin między kostkami w taki sposób, żeby uzyskać równą powierzchnię - mówi Andrzej Janowski.
W planach miasta jest także wymiana nawierzchni na Starym Rynku. Jaka to powinna być nawierzchnia? Czy Stary Rynek należy odnowić właśnie w taki sposób, z użyciem takich samych kamieni? Zapraszamy do rozmowy dziś o godz. 12.20 w audycji "W środku dnia". Prosimy dzwonić na numer 61 8 654 654 i komentować na portalu radiopoznan.fm