Do Krainy Stu Jezior zjechało prawie dwa i pół tysiąca zawodników. Trasa zawodów wiedzie miastem, ale i w pobliżu okolicznych wsi. Mieszkańcy Góry, Grobii, Śremu, Przemyśla, Sprzeczna i Jaroszewa w niedzielę przez kilka godzin będą mieli spory problem z dojazdem do Sierakowa. Pomóc mają autobusy, które zapewni organizator zawodów - mówi Renata Talarek z firmy, która jest partnerem imprezy.
- Czujemy się może nie tyle zobowiązani, ale z racji tego, że przejmujemy cały Sieraków na te trzy dni, jesteśmy tutaj razem z triathlonistami, ale też nie zapominamy co jest naszym obowiązkiem i chcemy umożliwić, żeby każdy mieszkaniec okolicznych wiosek, wsi faktycznie miał taką możliwość. Zapewniamy busy, w ciągu dnia będą jeździły w różnych odstępach czasu tak, żeby każdy faktycznie miał możliwość dotarcia, żeby też nie miał żadnej wymówki. Ci, którzy będą chcieli zagłosować na pewno będą mieli taką możliwość - dodaje Renata Talarek.
To już ósma edycja sierakowskiej imprezy. Tegoroczna rozpoczęła się już dziś zawodami dziecięcymi - jutro i w niedzielę na kilku dystansach zmierzą się seniorzy.