To przełom w sporze o placówkę, której likwidację zapowiedziało dwa tygodnie temu starostwo powiatowe. Powodem likwidacji miała być fatalna kondycja finansowa powiatu gnieźnieńskiego. Po protestach i apelach byłych wychowanków powiat chce placówkę przekazać rodzicom.
Powiat pomoże rodzicom w utworzeniu stowarzyszenia, które będzie mogło prowadzić dotychczasową świetlicę - starosta powiatu Piotr Gruszczyński powiedział, że to oznacza, że stowarzyszenie będzie mogło aplikować o fundusze na prowadzenie świetlicy z miasta Gniezna czy z ościennych gmin.
Przedstawiciel rodziców Kuba Marczinek przyznał, że rodzice nie mają doświadczenia ani prawnego, ani w prowadzeniu podobnych stowarzyszeń.
"Od razu Krakowa nie zbudowano", ale wszystko jest do nauczenia, robimy to dla naszych dzieci. Wierzę, że nam się to uda. Pomagać będą nam sponsorzy, których chcemy pozyskiwać. Początki z pewnością będą trudne.
Dotychczasowe koszty utrzymania świetlicy to ponad 300 tys. zł rocznie. Starostwo chce obniżyć koszty zastępując etatowych wychowawców - emerytowanymi nauczycielami - wolontariuszami.