NA ANTENIE: Magazyn wojskowy
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Tam, gdzie w piątek rozgrywały się dramatyczne sceny, dzisiaj stoją znicze

Publikacja: 22.03.2021 g.17:31  Aktualizacja: 22.03.2021 g.17:35 Jacek Marciniak
Leszno
W piątek po południu na drodze Leszno - Pawłowice zderzyły się czołowo Volkswagen Golf ze Skodą Octavią, którą jechała mama z trzema synami. Najmłodszych z nich - 11-miesięczny chłopiec - pomimo godzinnej reanimacji zmarł na miejscu wypadku. Pozostali chłopcy oraz mama trafili do szpitala w Lesznie i Poznaniu.
wypadek Leszno - KMP Leszno
Fot. (KMP Leszno)

Stan 5-latka, który został przetransportowany śmigłowcem LPR do Poznania, lekarze określają jako ciężki, ale stabilny. Miał złamane m.in. obie nogi i miednicę.

Sprawcą wypadku był 33-letni kierowca golfa, który - jak ustali policjanci - wcześniej zażył amfetaminę i marihuanę.

33-latek nie posiadał prawa jazdy, ponieważ miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Śledczy postawili mu zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i złamania sądowego zakazu. Grozi mu za 12 lat więzienia.

Najbliższe trzy miesiące mężczyzna, który nie przyznał się do zarzucanych mu czynów, spędzi w areszcie.

http://radiopoznan.fm/n/dqBPMI
KOMENTARZE 0