NA ANTENIE: Lubię jazz
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Wiceprezydent: "Poznań zapłaci za obniżkę podatków". PiS odpiera zarzuty i przedstawia wyliczenia

Publikacja: 20.09.2019 g.17:04  Aktualizacja: 20.09.2019 g.17:13 Adam Michalkiewicz
Poznań
Prawo i Sprawiedliwość zdecydowało o obniżeniu podatku PIT z 18 ma 17 procent, a także wprowadzeniu zerowego podatku dla młodych.
panorama poznania bazar - Wojtek Wardejn
Fot. Wojtek Wardejn

Według zastępcy prezydenta Poznania Mariusza Wiśniewskiego z Platformy Obywatelskiej, rząd zabiera w ten sposób pieniądze Poznaniowi i z tego powodu w przyszłym roku będą konieczne cięcia w budżecie miasta.

Mieszkańcy naszego miasta będą mieli od przyszłego roku mniej remontów dróg, już byłem zmuszony podjąć decyzję o ograniczeniu zajęć dodatkowych w przedszkolach czy szkołach, w normalnych okolicznościach, nikt by takich decyzji nie podejmował, a więc wydarzyło się coś nadzwyczajnego i musimy określone decyzje podejmować.

Szczegółowa lista oszczędności będzie dopiero opracowywana, ale urzędnicy wspominają o ograniczeniu wydatków na poprawę jakości powietrza, dofinansowaniu miejsc w żłobkach, czy remontach cennych budynków.
Oszczędności mogą też dotknąć programy dla seniorów lub wsparcie dla lokalnych klubów sportowych. Urzędnicy szacują, że cięcia w przyszłym roku wyniosą 134 miliony złotych.

- Ta zmiana jest korzystna dla mieszkańców, ich dochody rzeczywiście rosną, ale prawda jest taka, aby komuś dać, to komuś trzeba zabrać. Rząd sięgnął do najpewniejszego źródła, jakim są dochody jednostek samorządu terytorialnego - mówiła dziś Skarbnik Miasta Poznania Barbara Sajnaj.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości oraz wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk przekonuje, że miliard złotych zostanie w kieszeniach poznaniaków dzięki "Piątce Kaczyńskiego". Odpierał on zarzuty władz Poznania i przedstawił swoje wyliczenia dotyczące korzyści, jakie w przyszłym roku będą mieli mieszkańcy Poznania.

64 miliony złotych to "PIT zero do 26 roku życia", obniżka PIT i podniesienie kosztów uzyskania przychodu to 286 milionów złotych, "500+" to 480 milionów złotych i "Emerytura+", to 120 milionów złotych, to wszystko składa się na kwotę 950 milionów złotych, czyli przeciętnie na mieszkańca to dwa tysiące złotych z tytułu realizacji programów rządowych.

Poseł Szymon Szynkowski vel Sęk przekonywał dziś, że niektóre dane podawane wcześniej przez zastępcę prezydenta Poznania to "majstersztyk manipulacji".

Radna Klaudia Strzelecka twierdzi, że dzięki rządom Prawa i Sprawiedliwości budżet Poznania jest większy. - Dochody za rządów PO w Poznaniu spadły o 35 milionów złotych, dochody razem z prognozowanymi na 2019 roku wzrosły o 420 milionów złotych - mówił dziś radna Klaudia Strzelecka z Prawa i Sprawiedliwości.

http://radiopoznan.fm/n/3NiYdY
KOMENTARZE 0