Lekarka pracowała mimo zawieszenia. Sprawa wyszła na jaw po 5 miesiącach
Lekarka z zawieszonym prawem wykonywania zawodu pracowała w poznańskim pogotowiu. Sprawa wyszła na jaw dopiero po 5 miesiącach.
Butelkę z łatwopalną cieczą rzucono też w komisję w jednej z wsi w Kraju Zabajkalskim na granicy z Mongolią. Portal Meduza pisze, że nocą również rzucono koktajl Mołotowa w budynek administracji w Togliatti.
Jak podkreśla Mediazona, po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę w Rosji regularnie dochodzi do podpaleń komisji uzupełnień.
Lekarka z zawieszonym prawem wykonywania zawodu pracowała w poznańskim pogotowiu. Sprawa wyszła na jaw dopiero po 5 miesiącach.
Gdyby wybory odbyły się w zeszłą niedzielę, wygrałaby je Zjednoczona Prawica z poparciem 40,5 proc.- wynika z wyliczeń Europe Elects na podstawie sondażu Reaserch Partners.
Od początku kontrofensywy w sierpniu armia ukraińska wyzwoliła spod okupacji rosyjskiej 8 tysięcy kilometrów kwadratowych terytorium i 421 miejscowości - powiedziała Iryna Wereszczuk, wicepremier Ukrainy w wywiadzie dla włoskiego dziennika "La Stampa".