Ukraińskie wojsko nie informuje oficjalnie o postępach w wyzwalaniu kolejnych miejscowości spod rosyjskiej okupacji. Jednak nie oznacza to, że na froncie panuje spokój - wyjaśnia Ferdir Wenisławski z komisji obrony ukraińskiego parlamentu. Jak podkreśla, na dwóch odcinkach frontu sytuacja jest bardzo napięta - na wschodzie - w rejonie Bachmutu i Sołedaru i na południu, gdzie ukraińska armia stara się wyzwalać terytoria.
Według nieoficjalnych informacji, na południu ukraińska armia szturmuje miasto Snihuriwka. To strategicznie ważna miejscowość na drodze do Chersonia. Jak wynika z najnowszego raportu rzecznika dowództwa operacyjnego „Południe” - Władysława Nazarowa - na południowym odcinku frontu Ukraińcy, wykorzystując zachodnią precyzyjną artylerię ostatniej doby zadali Rosjanom straty Ukraińskie wojska artyleryjsko - rakietowe zniszczyły tam 55 rosyjskich żołnierzy, 4 czołgi, jedną samobieżną haubicę, ale też 2 składy amunicji w okolicach Snihuriwki i Kostromki.