Na dużym ekranie można zobaczyć uwspółcześnioną wersję dzieła Jana Brzechwy, w której wystąpiło wiele gwiazd. Uwagę zwracają bajkowe plenery. Gołuchowski zamek wygląda w filmie zjawiskowo. To nie pierwszy obraz kręcony na tym zamku. Wyjątkowy zabytek stanowił scenografię do ponad 50 filmów, w tym „Królowej Bony”, „Rycerzy i Rabusiów”, „Hrabiny Cosel”. „Zamek jest świeżo po remoncie - warto więc zajrzeć, by na własne oczy przekonać się o jego urodzie” - mówi kierownik oddziału muzeum Paulina Vogt Wawrzyniak:
Przypomnijmy, że w Gołuchowie nakręcono także kilka scen pierwszej – z 1983 roku – wersji "Akademii Pana Kleksa".