W pogawędki z użytkownikami Twittera wdawali się zarówno politycy, jak i celebryci i dziennikarze. Obok bezinteresownych złośliwości i taktycznych nawalanek, w dyskusjach zaczęły pojawiać się także tematy całkiem poważne. Jak głosują wyborcy z wykształceniem wyższym, a jak z podstawowym? Kto jest dżentemenem, a kto chamem? Kto płaci podatki, a kto nie? Najwięksi z politycznych odkrywców znaleźli odpowiedzi nawet na najtrudniejsze pytania...