NA ANTENIE: 01:00-02:00 KLASYKA II/
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Były prezes Polonii Leszno skazany za molestowanie podczas obozu

Publikacja: 06.12.2019 g.13:17  Aktualizacja: 07.12.2019 g.07:16 Magdalena Konieczna
Poznań
Molestował chłopca, którym miał się opiekować na obozie w Pucku.
ogłoszenie wyroku były prezes polonii leszno - Wojtek Wardejn
Wyrok na razie nie jest prawomocny. Słuchała go matka molestowanego chłopca / Fot. Wojtek Wardejn

Na trzy lata i dwa miesiąca bezwzględnego więzienia skazał dziś poznański Sąd Rejonowy byłego prezesa Polonii Leszno, a wcześniej dyrektora leszczyńskiego Domu Dziecka Caritas Krzysztofa K. To kara także za rozbieranie śpiących dzieci i robienie im zdjęć. Pornografię dziecięcą śledczy znaleźli w telefonie oskarżonego, Oskarżony usunął zdjęcia po tym, jak zaczęło mu się robić gorąco pod nogami - mówił sędzia Przemysław Wita.

Te zdjęcia się tam zachowały i znajdowały się w momencie zatrzymania mu tego telefonu. Te treści przedstawiają po prostu śpiące dzieci i są tu zeznania świadków, którzy rozpoznają te dzieci jako dzieci, które we wcześniejszych latach uczestniczyły w obozach we wcześniejszych latach, organizowanych i w których brał udział oskarżony. Śpiące dzieci to jeszcze nic takiego, te dzieci są po prostu obnażone na tych zdjęciach.

Prokuratura oskarżyła Krzysztofa K. o molestowanie dwóch chłopców podczas obozu sportowego zorganizowane dwa lata temu, ale sąd nie znalazł jednoznacznych dowodów na molestowanie drugiego dziecka. Oskarżony po uprawomocnieniu się wyroku, karę będzie odbywał w ośrodku terapeutycznym dla sprawców przestępstw na tle seksualnym.

Sąd zdecydował też, że przez pięć lat po wyjściu z więzienia nie będzie mógł zajmować stanowisk i wykonywać zawodu związanego z opieką nad dziećmi i edukacją. Przez pięć lat nie będzie się też mógł zbliżać do pokrzywdzonego chłopca i przebywać w środowisku, gdzie są dzieci.

Wyrok na razie nie jest prawomocny. Słuchała go matka molestowanego chłopca, ale nie chciała rozmawiać z dziennikarzami. Jej synowi oskarżony będzie musiał zapłacić 5 tysięcy złotych nawiązki. Krzysztof K. cały czas przebywa w areszcie, dziś nie został doprowadzony do sądu.

https://radiopoznan.fm/n/eG5ijZ
KOMENTARZE 0