W Kaliszu powstała nowa orkiestra kameralna
Tworzą ją młodzi muzycy Filharmonii Kaliskiej, którzy poza repertuarem symfonicznym, chcą prezentować muzykę kameralną na najwyższym poziomie.
Miejscy radni złożyli kwiaty na jego grobie na Cmentarzu Zasłużonych Wielkopolan.
- Upływa dokładnie sto lat od dnia, w którym objął on funkcję nadburmistrza - mówi przewodniczący komisji kultury Rady Miasta Poznania Antoni Szczuciński.
11 listopada 1918 roku w Poznaniu odbyła się wielka manifestacja. Zmuszono ówczesnego niemieckiego nadburmistrza do ustąpienia. Rada delegatów postanowiła, że Polak Jarogniew Drwęski - będący radnym i adwokatem, zostanie nadburmistrzem. Dzień później, czyli właśnie 12 listopada, na sesji rady miejskiej przeprowadzono ten wybór i w ten sposób w Poznaniu mieliśmy Polaka, który rządził naszym samorządem.
- To ułatwiło wiele zadań, powstanie wielkopolskie mogło być później prowadzone przy pełnym zabezpieczeniu tego, co niezbędne, właśnie dzięki wcześniejszemu wyborowi Jarogniewa Drwęskiego na nadburmistrza - dodaje Antoni Szczuciński.
Po kilku miesiącach Drwęski został wybrany na prezydenta Poznania - pierwszego w odrodzonej Rzeczypospolitej. Funkcję tę pełnił do 1921 roku, do swojej nagłej śmierci. W ocenie radnego Szczucińskiego, zasługi Drwęskiego są ogromne, bo to właśnie on przeprowadził repolonizację Poznania, doprowadził do powstania uniwersytetu, przejmował też dla Polaków miejskie teatry.
Tworzą ją młodzi muzycy Filharmonii Kaliskiej, którzy poza repertuarem symfonicznym, chcą prezentować muzykę kameralną na najwyższym poziomie.
W specjalnie zaaranżowanych podziemiach placówki można zobaczyć oryginalną szablę polskiego żołnierza z początku XX wieku, wyświetlane z projektorów godło Polskie z różnych okresów czy np. kronikę dziesięciolecia Leszna wydaną w 1929 roku.
Obiekt zmodernizowanono na 100. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę.