"Prezydent uznał, że koniec drugiej kadencji dyrektora Marcina Kowalskiego i jego zastępcy Macieja Nowaka jest dobrą okazją do ponownego namysłu nad tym, jakie jest miejsce Teatru Polskiego w tkance miasta" - mówi wicedyrektor Wydziału Kultury w Urzędzie Miasta.
Prezydentowi zależy na tym, żeby Teatr Polski był instytucją ważną, lubianą i kształtującą gust teatralny mieszkanek i mieszkańców. Zdaniem prezydenta przeprowadzenie konkursu na stanowisko dyrektora daje możliwość zapoznania się z wieloma koncepcjami funkcjonowania instytucji oraz wyboru tej, która będzie w najwyższym stopniu odpowiadała na potrzeby organizatora, ale przede wszystkim mieszkanek i mieszkańców miasta Poznania
- wyjaśnia Marcin Kostaszuk.
"Na pewno nie jest to votum nieufności wobec obecnego dyrektora i jego zastępcy" - dodaje Marcin Kostaszuk. Prezydent zachęca dyrektora Kowalskiego do startu w konkursie, co jego zdaniem pozwoli skonfrontować wizję obecnej dyrekcji z konkurencją.
Kostaszuk dodaje, że w następnych latach instytucje kultury, w tym Teatr Polski, czekają trudniejsze czasy, ze względów finansowych. Scena powinna otwierać się na nowych widzów, także na migrantów z Ukrainy.
To także argument za konkursem w przyszłym roku
- kończy Kostaszuk.
Marcin Kowalski kieruje poznańską sceną od 2015 roku. Jego zastępcą odpowiedzialnym za sprawy artystyczne jest znany teatrolog i krytyk kulinarny Maciej Nowak.