Scenariusz manewrów zakłada, że obcy statek naruszy przestrzeń powietrzną Polski i stanie się potencjalnym zagrożeniem dla mieszkańców.
- Dlatego włączone zostaną syreny ogłaszające alarm i później go odwołujące - mówi Waldemar Paternoga z Wydziału Zarządzania Kryzysowego Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego.
- W tym okresie 14-15 listopada będą nadawane takie sygnały, które będą informowały o przelocie porwanego samolotu, który może stanowić zagrożenie dla ludności cywilnej. Akurat wybrane zostało takie zagrożenie lotnicze, zagrożenie, które może spowodować porwany statek lotniczy użyty jako chociażby broń. Tak, jak to miało miejsce w USA – wyjaśnia.
Dziś nie można powiedzieć ani o której zawyją syreny, ani w których miastach w Wielkopolsce. Będzie to zależało od warunków i przebiegu ćwiczeń. Trzyminutowy sygnał modulowany ogłosi alarm, odwoła go dźwięk ciągły trwający także trzy minuty.