Przejście biegnie przez teren za kościołem farnym, który miasto przejęło dzięki porozumieniu z kurią. W zamian oddało grunty przy ulicy Milczańskiej, gdzie w przyszłości może być wybudowana nowa świątynia. To fajne, krótkie przejście - mówił prezydent Jacek Jaśkowiak.
- Udało się dopracować porozumienie, dzięki któremu będziemy mogli mieszkańcom Poznania udostępnić kolejną, bardzo ważną przestrzeń. Gdy już wkrótce zobaczymy w zupełnie nowej odsłonie plac Kolegiacki, to będzie z pewnością jedna z najbardziej uczęszczanych tras przez turystów i mieszkańców Poznania - dodaje Jaśkowiak.
Teraz na tzw. drugim dziedzińcu urzędu miasta zaczną się prace archeologiczne - mówi wiceprezydent Poznania Bartosz Guss.
- Tutaj pewnie różne ciekawe, historyczne zagadki miasta Poznania uda nam się rozwiązać. Jeszcze w tym roku ogłosimy konkurs na zagospodarowanie tej przestrzeni, koncepcję architektoniczno-urbanistyczną - dodaje Guss.
Drugi dziedziniec urzędu miasta i oddana przez miasto działka przy Milczańskiej mają taką samą wartość - około dwóch milionów złotych.