"Biorąc pod uwagę znaczenie branży transportu drogowego, zmowa przedsiębiorców mogła mieć negatywne konsekwencje dla całej gospodarki" - argumentuje prezes UOKiK, Tomasz Chróstny.
Wspólnie ustalili, że każdy z nich będzie sprzedawał ciężarówki marki DAF na określonym terenie i że nie będą rywalizowali o klientów w innych częściach Polski. Ponadto wymieniali się informacjami o cenach. W przypadku 4 spółek ustalenia dotyczyły również informacji o ofertach składanych w przetargach. W wyniku zmowy potencjalny nabywca ciężarówek marki DAF mógł kupić je tylko u określonego sprzedawcy za wyznaczoną przez niego cenę
- mówi Tomasz Chróstny.
Kartel dealerów ciężarówek działał przez co najmniej 7 lat.
Do kartelu należała także firma ESA Trucks Polska z podpoznańskich Komornik. Jeśli klient z terenu przypisanego innej spółce chciał zakupić pojazd w ESA, był do tego zniechęcany i przedstawiano mu zawyżoną cenę. Wielkopolska firma otrzymała od UOKiK karę w wysokości prawie 40,5 miliona złotych. W postępowaniu ukaranych zostało także 8 menadżerów z firm zaangażowanych w kartel.