Organizuje je biblioteka publiczna. Wszystko po to, aby zwiększyć atrakcyjność turystyczną miasta.
Lokalny regionalista Jarosław Mikołajczyk zachęca, żeby "blubrać gdzie się do, to nie jest żadno poruta ani bambrojewo". Szkolenia dla restauratorów i hotelarzy prowadzić będzie biblioteka publiczna po to, aby zwiększyć atrakcyjność miasta dla turystów.
- Turyści szukają czegoś nowego, co odróżnia dane miejsca. Na przykład dużym wzięciem cieszą się lokalne potrawy, a gwara też jest takim magnesem, który może przyciągnąć turystów do Gniezna - mówi dyr. biblioteki Piotr Wiśniewski.
W restauracjach i hotelach gdzie pracować będą osoby mówiące w gwarze, będą też napisy i plakaty informujące, że "tu blubramy po naszemu".