NA ANTENIE: Lista Przebojów
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Miasto zrobi porządek z reklamami. Poznań podzielony na cztery strefy

Publikacja: 17.02.2021 g.15:47  Aktualizacja: 17.02.2021 g.16:44 Adam Michalkiewicz
Poznań
Centrum prawie bez reklam. Urzędnicy z Poznania po latach prac przygotowali projekt uchwały krajobrazowej. Dokument reguluje zasady wieszania reklam.
rozbierają reklame3 - Michał Jędrkowiak
Fot. Michał Jędrkowiak

Zgodnie z projektem w Poznaniu będzie można wieszać bilbordy o maksymalnej powierzchni 18 metrów kwadratowych. W całym mieście będzie zakaz wieszania większych reklam, a jedynym wyjątkiem jest remont elewacji, wtedy nośniki będą mogły być montowane na rusztowaniu.

"Uchwała daje podstawę do walki z bałaganem" - mówi dyrektor Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta Poznania Piotr Sobczak.

Jest skutecznym narzędziem, o czym wiemy z doświadczenia innych ośrodków w Polsce. Wprowadza inne zasady, żeby walczyć z samowolką, daje też kary finansowe, których w innych postępowania nie ma.

Urzędnicy podzielili Poznań na cztery strefy. W ścisłym centrum obejmującym okolice Starego Rynku, Ostrów Tumskim i Śródkę reklamy będą ograniczone do minimum. Kolejne strefy to obszar zurbanizowany (między innymi ratajskie osiedla), obszar przyrodniczy (miejskie lasy) oraz centrum i historyczne dzielnice, gdzie oprócz Starego Miasta znalazły się również Jeżyce, Wilda, Łazarz i część Grunwaldu. Obszary wyłączone z uchwały krajoobrazowej to tereny wojskowe, ale także Konsulat Federacji Rosyjskiej.

Mieszkańcy Poznania mogą teraz składać uwagi do projektu. Za kilka miesięcy dokumentem zajmą się miejscy radni, którzy będą głosować w tej sprawie.

https://radiopoznan.fm/n/IA3Xqi
KOMENTARZE 1
W G
Wredny 17.02.2021 godz. 17:29
Jak zniszczyć małą prywatną lokalną działalność gospodarczą?
Zakazać jej możliwości reklamowania się, albo ograniczyć ją do takiego minimum, która spowoduje powolną śmierć lub biedę.
Przepowiednie się spełniają; będziemy żyć w totalnie zaplanowanym przez władze świecie. Klasa średnia zniknie, zostaną tylko elity rządzące i pracująca na nich bieda w zgodzie z ściśle zaplanowanym światem i rygorem! Wszyscy zostaną zastraszeni "przypadkowymi" następującymi po sobie pandemiami i dostaną maski (kagańce) na twarz (już dostali) a "przypadkowe pandemie" zredukują liczbę ludności na świecie (zwłaszcza ludzi starych i schorowanych - nieefektywnych). Każdy będzie miał przypisany numer (już ma, ale będą dokładniejsze pod skórą) i za pośrednictwem sieci 5G będzie kontrolowany każdy jego ruch. Dowolne podróże po świecie będą zakazane, a ewentualną zgodę dostaną wyłącznie osoby całkowicie podporządkowane rygorowi bezwzględnego posłuszeństwa i całkowitej kontroli. Turystyka będzie zakazana i branża turystyczna upadnie tak samo jak upadnie masowy transport lotniczy (już upada). Transakcje finansowe jak i "zamożność" a raczej bieda ludzi również będą ściśle kontrolowane za pośrednictwem banków i płatności elektronicznej. Rządy wydobędą z ludzi wszystkie oszczędności. Ilość urodzeń będzie ściśle kontrolowana aborcją, a przy życiu pozostaną tylko najsilniejsze organizmy gotowe do ciężkiej pracy do śmierci, gdyż system emerytalny nie będzie istniał, bo będzie panowała ogólnie przyjęta opinia wydłużającej się średniej życia co jest totalną bzdurą już dzisiaj. Również już dzisiaj lewicowe media przygotowują ludzi do wydłużenia wieku emerytalnego do minimum 70 lat, gdzie średnia życia mężczyzny wynosi 74 lata. Eutanazja będzie popularyzowana i ogólnie dostępna, bo utrzymanie ludzi starych kosztuje. Rodzina jaką znamy jako podstawową komórkę wychowania dzieci będzie likwidowana, a jej miejsce zajmą pracownicy urzędów i grupy lgbt pracujące dla nich za otrzymane przywileje.
Nie, to nie są bajki ani fikcja, poczytajcie o programie nieoficjalnej Grupy Bilderberga, której członkiem jest między innymi Soros, Gates czy szeregowy żołnierz ....prezydent największego polskiego miasta.