NA ANTENIE: 00:00 Klasyka muzyczna I/
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Mówią nie dla nauki jazdy na Winogradach. "Nie da się otworzyć okna w domu"

Publikacja: 10.05.2019 g.14:12  Aktualizacja: 10.05.2019 g.17:45 Adam Michalkiewicz
Poznań
Mieszkańcy poznańskich Winograd nie chcą pod swoimi domami samochodów nauki jazdy.
WORD - Jacek Butlewski
/ Fot. Jacek Butlewski

Mieszkańcy domagają się otwarcia w Poznaniu drugiego ośrodka, gdzie będą przeprowadzane egzaminy. Poznańska radna i radna osiedlowa ze Starych Winograd Halina Owsianna mówi, że przez "elki" w tej części Poznania są korki, a poza tym szkolenie odbywa się kosztem mieszkańców.

- W sobotę, kiedy chciałoby się odpocząć i otworzyć okno, to nie da się, bo pod domami ćwiczą ruszanie lub parkowanie. Nikt tego nie doświadcza w żadnej innej dzielnicy - dodaje Owsianna.  

Dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Poznaniu Włodzimierz Bogaczyk nie przewiduje otwarcia drugiego ośrodka na terenie Poznania.

- Po pierwsze wydaje mi się, że wtedy natychmiast zaczęliby protestować mieszkańcy tamtego miejsca, bo każda instytucja publiczna powoduje problemy dla mieszkańców, a po drugie, to nie mamy na to pieniędzy. Jeżeli pani radna Owsianna i rada osiedla przekażą nam na to kilkanaście milionów złotych, to chętnie o tym porozmawiam - mówi Bogaczyk.

Po apelach mieszkańców dyrektor poznańskiego WORD poprosił egzaminatorów, aby unikali niektórych ulic na Winogradach. Dyrektor Bogaczyk nie chce powiedzieć, o które miejsca chodzi. Według radnej Owsiannej, to ulice Za Cytadelą i Ugory w pobliżu Domu Pomocy Społecznej.

https://radiopoznan.fm/n/KeRWan
KOMENTARZE 8
Natalia 13.05.2019 godz. 20:08
Przypomnę wam, ze wielu z was zdawało tam egzaminy i domyślam się ze wtedy wam nie przeszkadzało to ze sobie tam jeździcie na L. Teraz nagle macie wielki problem do ludzi uczących się. Każdy chce się nauczyć dobrze jeździć, tak jak wy. Wiec w czym macie problem? Jak tak bardzo wam to przeszkadza zmieńcie trasy jakimi jeździcie lub zaakceptujecie ze inni tez chcą dostać prawo jazdy tak jak wy :)))))
Damian 11.05.2019 godz. 14:08
Może zmieńmy przepisy na tą chwile zdawalność jest niższa niż 20%. Zamiast wyciągać kasę od kursantów i uwalanie kogoś za typowe pierdoły i gość musi podejść jeszcze raz do egzaminu, przy okazji wykupi sobie jeszcze kilka godzin jazd dodatkowych i robi się tłok wkoło ośrodka. Ludzie później cierpią. Ciekawe jak ci egzaminatorzy kiedyś jeździli? Gdzie mają się nauczyć jak nie na terenie na którym będą zdawać egzamin?
Anonim 11.05.2019 godz. 09:19
Ludzią to przeszkadza że jadąc rano do pracy jadą L, ale pomyślcie że wy też zdawaliscie gdzieś egzamin i co to wtedy ani złego słowa nie było. Pewnie nie jedno dziecko wasze zdawało albo będzie tam zdawać i co wtedy nic nie powiecie. Dajcie szansę młodym ludzią na rozwijanie się a nie robicie jeszcze pod górkę.
BB 10.05.2019 godz. 21:09
Potwierdzam. Pracuję w tym rejonie, rano pędzę do roboty, a przede mną wleczą się 4 elki. Nie do wytrzymania!!!!!!!!
heban 10.05.2019 godz. 18:41
Jestem za powrotem do dawnego rozwiązania że egzamin na prawo jazdy zdaje się w swoim miejscu zamieszkania.
Ziomal 10.05.2019 godz. 17:31
do as: Jesteś bezczelny i g...pi ponad normę. Na Winogradach mieszkam od lat 70 ubiegłego wieku i masakra na drogach (np 7 "Elek" na rondzie Solidarności przed 8 rano!!!) rozpoczęła się od umiejscowienia WORD na Wilczaku.
Zgodnie z Twoją linią "myślenia" to WORD niech s...la z Winograd a nie ileś tysięcy mieszkańców tej dzielnicy !!!
as 10.05.2019 godz. 16:30
Jak sie radnej nie podoba, nikt nie kaze tu mieszkac, moze sie spokojnie wyprowadzic na wioche z ktorej pochodzi. Nikt tu po niej plakac nie bedzie
Zenon z bogdanca 10.05.2019 godz. 15:57
Cały obszar od Warty i mostu Lecha, do Makro to masakra. Nie da się przejechać przez skrzyżowanie, zaparkować itp. Grobelny nie zapomnimy tego, ty zero.