W zamian proponują pieszym przechodzenie pod mostem obok rzeki Główna. Mieszkańcy przyznają, że przejście nie należy do najbezpieczniejszych, ale boją się, że teraz będą nadkładać drogi.
No dołem na drugą stronę będzie zdecydowanie dalej, można też iść do następnego skrzyżowania ze światłami, ale to już sporo dalej - mówi starszy mężczyzna.
Według Agaty Kaniewskiej z Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu na przejściu często dochodzi do sytuacji, które zagrażają życiu pieszych i rowerzystów.
Zdarza się często, że jadąc kilkoma pasami jedni kierowcy zatrzymują się przed przejściem, inni przejeżdżają, chcemy temu zapobiec, żeby nie doszło tam do tragedii.
Przejście z ulicy Hlonda zniknie do końca września.