NA ANTENIE: NIEPOKONANI (LIVE)/GRZEGORZ MARKOWSKI, ALEX BAND
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Poznań straci na zdalnej nauce studentów, a szkody mogą być trwałe

Publikacja: 16.09.2020 g.15:40  Aktualizacja: 16.09.2020 g.17:55 Krzysztof Polasik
Poznań
W ubiegłych latach na poznańskich uczelniach wiedzę zdobywało ponad 100 tysięcy osób.
studenci student - Pixabay
Fot. Pixabay

Zainteresowanie studiami w stolicy Wielkopolski nie spada pomimo pandemii koronawirusa. Potwierdzają to dane z rekrutacji na poznańskie uniwersytety.

"Większość zajęć w nadchodzącym semestrze na wszystkich uczelniach będzie odbywać się w trybie zdalnym. Studenci mogą więc zrezygnować z mieszkania w Poznaniu na stałe" - tłumaczy Dorota Bączkiewicz z Niezależnego Zrzeszenia Studentów Politechniki Poznańskiej.

Jeżeli to będą studia w całości odbywane zdalnie, to zostają w domach rodzinnych, chyba, że mają pracę w Poznaniu. Jeżeli będą to studia hybrydowe, to są różne opcje: mogą dojeżdżać na zajęcia i zostać w Poznaniu na noc u znajomych albo w motelu, hostelu.

Uczelnie w różny sposób organizują zajęcia stacjonarne. Na Uniwersytecie Przyrodniczym odbędą się one w trzech etapach trwających do trzech tygodni. Politechnika Poznańska przed 15 listopada wpuści do budynków na laboratoria tylko zaczynających studia, a na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza o ich wprowadzeniu decydują oddzielnie władze poszczególnych wydziałów.

"Brak studentów na pewno odczuje budżet miasta" - zapowiada dyrektor Wydziału Rozwoju Miasta i Współpracy Międzynarodowej, Iwona Matuszczak-Szulc.

Te osoby pracują, korzystają z różnych sposobów spędzenia wolnego czasu, dodatkowych szkoleń, usług. Z naszych szacunków wynika, że ponad 60 procent studentów korzysta z transportu publicznego. Około 60 procent studentów, którzy studiują w Poznaniu, wynajmują mieszkania na naszym rynku lokalnym.

Urząd nie posiada jeszcze konkretnych wyliczeń, o jakich stratach finansowych można mówić w związku z opuszczaniem Poznania przez studentów. Ich brak oznacza też straty w sferach kulturowych oraz inwestycyjnych - dodaje Iwona Matuszczak-Szulc.

Z powodu pandemii koronawirusa nie odbywa się wiele akademickich imprez i wydarzeń. Dla NZS Politechniki Poznańskiej nieobecność rówieśników oznacza chociażby problemy z organizowaniem "Wampiriady". Popularna akcja pobierania krwi ma odbyć się przy użyciu krwiobusów.

https://radiopoznan.fm/n/K9mrIY
KOMENTARZE 0