W "Wielkopolskim popołudniu" o nowych obostrzeniach w związku ze wzrostem zakażeń koronawirusem

Roman Wawrzyniak: Te dane dzisiaj, jak się spojrzy z perspektywy liczby osób i człowiek sobie uświadomi każdy konkretny przypadek - 3952 osoby zakażone koronawirusem tylko minionej doby w Wielkopolsce, to jest najwięcej w kraju, to muszę powiedzieć, że naprawdę napawa to strachem.

Hanna Kurek: Nie ukrywam, że podzielam tutaj zdanie pana redaktora. Dane te są zatrważające i ten dynamiczny wzrost tych zakażeń obserwowany dzisiaj, na pewno budzi nasz niepokój. Apeluję zatem raz jeszcze do wszystkich o to, byśmy pozostali w domu, byśmy ograniczyli kontakty międzyludzkie do niezbędnego minimum. Właśnie wszystko po to, byśmy powstrzymali transmisję koronawirusa.

Lekarze dziś w czasie konferencji prasowej z premierem mówili nie tylko o naciskaniu hamulca bezpieczeństwa, ale także byśmy zapięli pasy. Jakie nowe zasady bezpieczeństwa będą nas obowiązywać i od kiedy?

Kilka nowych zasad, które będą nas obowiązywały od najbliższej soboty do 29 listopada, to przede wszystkim: nauka zdalna w klasach 1-3, przedłużenie także nauki zdalnej w szkołach podstawowych,  w szkołach wyższych, ponad podstawowych, które także w dalszym ciągu będą odbywały się w trybie zdalnym tak, że należy wskazać, że teatry, kina, muzea pozostają tymczasowo zamknięte i też z informacji takich bardzo istotnych sądzę dla wszystkich - tymczasowemu zamknięciu będą podlegały galerie. Tutaj oczywiście wyłączone z tego będą sklepy spożywcze, drogerie i apteki, natomiast pozostały handel w galeriach również będzie objęty tym tymczasowym zakazem.

Jeśli mogę się wtrącić, bo mam przed oczyma to, co napisał premier Mateusz Morawiecki, może doprecyzujmy, otwarte zostaną sklepy z artykułami spożywczymi, to pani mówiła, kosmetycznymi, toaletowymi, środkami czystości, wyrobami medycznymi i farmaceutycznymi, artykułami remontowo-budowlanymi, bo o to też pytali nasi słuchacze.

W tym zakresie będą otwarte.

Czyli te sklepy zostają otwarte i artykułami dla zwierząt, oczywiście prasą i usługami.

Tak, oczywiście, jeśli chodzi o pozostały handel, który nie dotyczy galerii handlowych, to należy zauważyć, że także zostaje objęty obostrzeniem w liczbie osób, które będą mogły z takich sklepów korzystać. W sklepach do 100 metrów kwadratowych jedna osoba na 10 metrów, a w sklepach powyżej 100 metrów, jedna osoba na 15 metrów kwadratowych. Takie limity sklepów będą nowe również w tym momencie potworzone. Należy wskazać również, że tak, jak to już miało miejsce wcześniej, wydarzenia sportowe będą odbywały się bez udziału publiczności. Oczywiście pozostają nadal zamknięte baseny, aquaparki, siłownie, także nadal będzie obowiązywał czas, w którym dzieci i młodzież do 16 roku życia nie będą mogły się przemieszczać bez opieki osób dorosłych w godzinach od 8.00 do godziny 16.00. Również pozostaje w ograniczeniu organizacja zgromadzeń publicznych, które mogą być organizowane w liczbie maksymalnie do 5 osób.

Jeśli chodzi o pracę hoteli, jak to będzie regulowane?

Hotele będą dostępne tylko i wyłącznie dla gości przebywających w podróży służbowej i takie obostrzenia będą też obowiązywały do 29 listopada.

Jeszcze nie rozmawialiśmy o kościołach, czy tutaj coś się zmienia, jakie są zasady?

Jeśli chodzi o kościoły, to także zmienia się limit osób przypadających na jeden metr kwadratowy i tak jedna osoba na 15 metrów kwadratowych, dla takiego limitu będą przeliczane w zależności od powierzchni kościoła liczby osób, które będą mogły jednocześnie przebywać w kościołach.

I to są chyba z grubsza nowe zasady bezpieczeństwa, o których mówił dzisiaj premier Mateusz Morawiecki. Będą obowiązywać do 29 listopada. Czy pani zdaniem możemy się spodziewać jeszcze wzrostu cały czas rosnącej tej krzywej wzrostu zakażeń?

Powiem tak, ten wzrost obserwowany jest już od dłuższego czasu dość dynamiczny, z tą niepokojącą krzywą, która dziś miała miejsce. Powiem raz jeszcze. Bardzo apeluję do wszystkim o to, byśmy jednak zachowali tutaj maksimum ostrożności, byśmy stosowali się do tej reguły DDM: dystans, dezynfekcja, maseczka, żebyśmy jednak pozostali w domach, ograniczyli kontakty i mam nadzieję, że właśnie takie zachowanie pozwoli nam na zmniejszenie transmisji koronawirusa.

Ile czasu pani zdaniem trzeba będzie poczekać, żeby ta nasza samodyscyplina przyniosła oczekiwane efekty?

Myślę, że około 10-14 dni. Tak mniej więcej można by liczyć ten czas na to, żeby zobaczyć efekty podjętych obecnie działań.

Czyli, jeśli się damy namówić mówiąc krótko na te wszystkie przepisy...

To mam nadzieję, że efekty będą widoczne po tym czasie.

To czekamy na ten czas. Umówiliśmy się z panią dyrektor też  na rozmowę jutro rano w "Kluczowym Temacie" o 8.15. Wtedy też poznamy nowe dane dotyczące całego regionu, ale także mam nadzieję poszczególnych powiatów.  Będziemy dokładnie wiedzieć, w jaką stronę to wszystko zmierza i być może wrócimy też trochę do tych obostrzeń.