W maju 2018 roku policjanci z Pobiedzisk, zamiast odstawić do Izby wytrzeźwień, zabrali mężczyznę do lasu i tam zostawili. Jednak za niedopełnienie obowiązku służbowego i rażące naruszenie bezpieczeństwa Sąd Rejonowy w Gnieźnie skazał ich na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata - uzasadniał wyrok sędzia Paweł Longier.
Pozostawienie w takim stanie i z taką ilością alkoholu w lesie Piotra M. zdaniem sądu stanowiło rażące naruszenie zasad ostrożności i policjanci tak zachować się nie powinni. Jednak tu nie było w tej sprawie żadnych dowodów potwierdzających, aby policjanci przyczynili się do śmierci Piotra M. w takim bezpośrednim związku przyczynowo skutkowym
- mówił sędzia.
Filip S. i Karolina F. prócz tego mają też zakaz wykonywania zawodów związanych z ochroną bezpieczeństwa i porządku publicznego na 4 lata. Oskarżonych nie było na sali podczas ogłaszania wyroku.
Obrońca Filipa S. mecenas Michał Lewicki powiedział, że jego klient jest zadowolony z wyroku.
Uzasadnienie Sądu jest wnikliwe, szczegółowe i wyważone
- mówił obrońca.
Wyrok nie jest prawomocny.