Ewa Obrębowska-Piasecka. Po latach pisania o teatrze, postanowiła spróbować
swoich sił jako reżyser. Niedawno w Scenie Roboczej zobaczyliśmy jej spektakl
„Wklęsły”. „To hołd dla "Wypukłego" Teatru Wierzbak, który zmienił moje
myślenie o sztuce, to ukłon dla aktorów, których kocham od lat i spełnienie
marzenia Patryka Krause, który wierzy w teatr znacznie mocniej niż ja” – mówi.
W Pokoju Artysty spotkała się z nią Martyna Nicińska. Fot. Karolina Sikorska