Córka rybaka z Helu, od dziecka nauczona ciężkiej pracy, postanowiła jako 16-letnia dziewczyna wstąpić do zakonu oraz pomagać chorym i najsłabszym. Szczególnie bliskie są jej dzieci bez rodziny, którym oddaje całe swoje serce.
Jest piękna, dobra i wysportowana. Dzień zaczyna od przejażdżki kajakiem po jeziorze, ale pływała już po bardzo trudnych akwenach. To daje jej siłę. Ci, którzy mieli okazję ją poznać, mówią, że to prawdziwy anioł...
Zapraszamy do wysłuchania reportażu Urszuli Żółtowskiej-Tomaszewskiej pt. "Siostra Anioł".