NA ANTENIE: DZIEŃ DOBRY WIELKOPOLSKO
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Jak myśli, czuje i postrzega świat autystyczny umysł?

Publikacja: 21.03.2024 g.12:42  Aktualizacja: 21.03.2024 g.12:48 Joanna Divina
Poznań
Odpowiedź na to pytanie otrzymujemy w książce „Dlaczego podskakuję”, którą napisał autystyczny Naoki Higashida. W momencie jej publikacji był uczniem gimnazjum. Jego autyzm jest na tyle głęboki, że nawet teraz uniemożliwia mu komunikowanie się za pomocą mowy. Dzięki nauczycielce oraz własnej wytrwałości nauczył się literować słowa na planszy ze znakami pisma japońskiego. Wskazując najpierw litery na tych planszach, literując słowa, które później jego asystent zapisuje, Naoki komunikuje się ze światem. Od pojedynczych liter, z których budował słowa, a następnie zdania i całe akapity, napisał książkę, która pozwala lepiej zrozumieć świat osób dotkniętych autyzmem. I na pewno uczy wyrozumiałości i empatii.
„Dlaczego podskakuję”, Naoki Higashida - Joanna Divina - Radio Poznań
Fot. Joanna Divina (Radio Poznań)

Nie należy sądzić ludzi po wyglądzie. Kiedy już poznasz czyjeś wnętrze, możesz się do tej osoby dużo bardziej zbliżyć. Z twojego punktu widzenia świat autyzmu musi się wydawać bardzo tajemniczym miejscem. Więc proszę, poświęć trochę czasu i posłuchaj, co mam ci do powiedzenia. Życzę ci miłej wędrówki przez nasz świat

– pisze Naoki Higashida.

W jaki sposób ludzie, którzy urodzili się ze spektrum autyzmu żyją w niekontrolowanej i przerażającej rzeczywistości czytamy już we wstępie książki, który napisał David Mitchell, autor „Atlasu chmur”, ojciec autystycznego syna. Namawia czytelnika, by ten wyobraził sobie, że jego umysł zmienił się w pokój, w którym dwadzieścia odbiorników radiowych, każdy nastawiony na inną stację, ryczy głosami i muzyką, bo dźwięku nie można ściszyć. Dodatkowo napływające kolory i kształty natrętnie domagają się uwagi. Zmysł równowagi i zmysł kinetyczny także przestają działać, więc podłoga chwieje się jak pokład podczas sztormu. Znoszone, wygodne dżinsy nagle drapią, jakby były z papieru ściernego, a płyn użyty do płukania swetra pachnie tak mocno, jakby ktoś psiknął nam odświeżaczem prosto w nos! Przytłaczająca rzeczywistość. A co jest najgorsze w autyzmie?

Nigdy nie zwracacie na nas uwagi. Naprawdę nie macie pojęcia, jacy jesteśmy nieszczęśliwi. Ludzie, którzy się nami zajmują, mawiają: Wiecie, opieka nad tymi dziećmi to naprawdę ciężka praca!, ale my, którzy nieustannie sprawiamy problemy i niemal ze wszystkim, co próbujemy robić, radzimy sobie beznadziejnie – jesteśmy przez to tak nieszczęśliwi i smutni, że nie możecie sobie nawet wyobrazić

– pisze Naoki Higashida.

Takie podejście do osób z autyzmem odbiera im wartość życia i osłabia ducha, którego potrzebują żeby być dzielnymi. Naoki prosi, by nie stresować się z ich powodu. Osoby autystyczne jakoś zniosą własne problemy, jednak świadomość, że swoim życiem unieszczęśliwiają innych, jest dla nich nie do wytrzymania. To wyznanie pokazuje, że autyści nie są samotnikami pozbawionymi empatii. Naoki Higashida ceni sobie towarzystwo innych ludzi, potrafi przewidzieć uczucia innych ludzi i na nie wpływać. Szczerze i otwarcie wyjaśnia zachowania i zwyczaje autystycznych osób. Odpowiada na pytania dotyczące tego zaburzenia, na przykład: jak osoby autystyczne widzą świat? Dlaczego mają taką ograniczoną mimikę i wciąż powtarzają te same pytania? Co powoduje u nich ataki paniki i załamania? Pytań jest ponad sześćdziesiąt. Naoki Higashida dzieli się z nami swoim spojrzeniem na świat i siebie samego. Przezwycięża wiele przeszkód i przekazuje, z własnego doświadczenia, wiedzę o głębokim autyzmie.

Po raz pierwszy czułem, jakby nasze dziecko, słowami Naokiego, mówiło do nas o tym, co się dzieje w jego głowie

– wyznaje David Mitchell.

I na zakończenie jeszcze jedno kluczowe pytanie. Dlaczego Naoki podskakuje?

„Ludzie z autyzmem reagują w sposób fizyczny na uczucia radości i smutku. Kiedy dzieje się coś, co działa na moje emocje, ciało odmawia posłuszeństwa, jakby trafił mnie piorun. (…) Więc gdy podskakuję, to tak, jakbym strząsał z siebie więzy, które krępują moje ciało. Kiedy skaczę, czuję się lżejszy, i myślę, że coś ciągnie mnie w górę, bo pragnę wtedy zmienić się w ptaka i pofrunąć gdzieś daleko.”

Szczerze polecam!

„Dlaczego podskakuję”, Naoki Higashida, Wydawnictwo Zysk i Sp-ka.

http://radiopoznan.fm/n/4MNfT5
KOMENTARZE 0