Na wystawie zobaczymy m.in. kufle, puchary, kawowy dzbanuszek, czy wazy (od XVI do XVIII stulecia).
Jednym z tych, którzy odnaleźli za granicą cenne obiekty, był Michał Błaszczyński.
One wyglądają bardzo użytkowo, ale czy one były używane? Chyba nie. Raczej były elementem pewnej kolekcji, pewnej całości. Były wspaniałym popisem - np. porcelana - pierwszych lat funkcjonowania pierwszej europejskiej Manufaktury w Miśni, którą pewnie wszyscy znamy
- mówi Michał Błaszczyński.
Siedemnaście obiektów kupiono dzięki dotacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Koszt wyniósł ponad 5 mln zł. Oficjalne otwarcie wystawy o godzinie 18:00 w Muzeum Sztuk Użytkowych na Zamku Królewskim w Poznaniu.