Literacki obraz płonącego miasta opisała Maria Dąbrowska w swojej powieści "Noce i Dnie". "Pisarka uciekła wówczas z Kalisza do Kokanina, skąd oglądała najcięższe bombardowania i pożar miasta" - mówi kierownik muzeum w Russowie Grażyna Przybylska. W dworku utworzono w niedzielę lazaret z puntem opatrunkowym. Zwiedzający musieli przejść rosyjsko-pruską kontrolę graniczną.
Historycy oceniają, że Kalisz był w Europie najbardziej zniszczonym miastem w czasie I Wojny Światowej. Na początku wojny, wojska pruskie z niewyjaśnionych przyczyn ostrzelały, zbombardowały i później podpaliły bezbronne miasto. W gruzach legło 95% zabudowy staromiejskiej. Liczba mieszkańców spadła z 70 do 5 tysięcy. Straty oszacowano na ponad 33 miliony rubli w złocie. Po odzyskaniu niepodległości odbudowano miasto, zachowując średniowieczny plan zabudowy.
Kalisz został zbombardowany i spalony między 7 a 22 sierpnia 1914 roku.
(Radio Merkury+PAP)