NA ANTENIE: Mała czarna
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

12 wagonów wykolejonych we Wronkach. Wciąż występują utrudnienia

Publikacja: 11.05.2018 g.12:40  Aktualizacja: 11.05.2018 g.12:45
Szamotuły
W czwartek po 16:00 we Wronkach doszło do wykolejenia pociągu towarowego przewożącego węgiel. Linia kolejowa Poznań-Szczecin była zablokowana.

Jak informują strażacy, poprzewracanych jest około 30 wagonów, a węgiel rozsypał się na torach i jezdni. Część wagonów jest poważnie zniszczona. Uszkodzeniu uległa także kolejowa infrastruktura, ale na szczęście nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał.

Zbigniew Wolny z PKP Polskich Linii Kolejowych poinformował nas, że w tej chwili ruch jest wstrzymany, a na miejsce jedzie specjalna kolejowa komisja. Nie wiadomo jak długo mogą potrwać utrudnienia.

Przewozy Regionalne planują uruchomić zastępczą komunikacją autobusową na tym odcinku.

AKTUALIZACJA 17:50

Przewoźnicy kolejowi reagują na wypadek pociągu towarowego we Wronkach. PKP Intercity szykują autobusy. Jak poinformowała Radio Poznań Agnieszka Serbeńska, rzecznik przewoźnika, zagrożonych opóźnieniami jest 10 pociągów przewoźnika. PKP Intercity zorganizowało już autobus dla pasażerów pociągu Warta relacji Gorzów Wielkopolski-Poznań. - Załatwiamy kolejne autokary - zapewnia.

Inny przewoźnik - Przewozy Regionalne zapewniły pasażerom 4 autobusy, które wożą ich na tasie Wronki - Szamotuły. - Taka liczba pojazdów na razie w pełni zaspokaja nasze potrzeby - mówi Justyna Grzesik z Przewozów Regionalnych. Jak mówi, kolejarzy martwi perspektywa długiego usuwania skutków tego zdarzenia. - Dzisiaj na pewno nie ruszymy - zaznacza.

AKTUALIZACJA 18.30 

PKP informuje o wykolejonych 12 wagonach. Część jest poważnie uszkodzona. W ruchu dalekobieżnym PKP Intercity uruchomiło komunikacje zastępczą na odcinku Drawski Młyn-Pęckowo (miejscowość między Wronkami a Szamotułami). Na miejsce wypadku zostały skierowane dwa specjalistyczne pociągi ratunkowe. Nie wiadomo jednak jak długo trasa Poznań-Szczecin będzie zablokowana.

AKTUALIZACJA 19.50

Wykolejenie we Wronkach to nie jedyny problem na wielkopolskich torach. Usterka szyny była przyczyną utrudnień między Podstolicami, a Kostrzynem. - Około godziny 16:40 służby stwierdziły usterkę na czynnym torze, drugi był wtedy modernizowany - mówi Zbigniew Wolny z PKP. Przez ponad godzinę przejazd był więc niemożliwy na obu torach. Po godzinie 18:20 pociągi znów mogły tam jeździć ale ze względów bezpieczeństwa muszą poruszać się z mniejszą prędkością.

AKTUALIZACJA 21:00

Znamy już więcej szczegółów dotyczących kolejowej katastrofy we Wronkach.

Doszło do niej między wiaduktami nad ulicami Powstańców i Sierakowską. Jadący w kierunku Szczecina pociąg z ekogroszkiem rozerwał się. Lokomotywa i 7 wagonów przejechało przez wiadukt i zatrzymało się na moście wiodącym przez Wartę. 12 kolejnych wyskoczyło z szyn. Niektóre położyły się na sąsiedni tor blokując ruch w obu kierunkach. 

Strażacy błyskawicznie zablokowali okolice katastrofy. Spowodowało to utrudnienia komunikacyjne w kierunku Sierakowa. Teraz trzeba jeździć objazdem przez Stare Miasto. Tak będzie przez jakiś czas, bo blokada skrzyżowania koło wronieckiego cmentarza i wiaduktu na Sierakowskiej zostanie utrzymana dopóki kolej nie podniesie wagonów. Kiedy to nastąpi - jeszcze nie wiadomo. Niektóre z wagonów są poważnie uszkodzone. 

Mieszkańcy Wronek zwracają uwagę, że to już trzeci wypadek kolejowy w ostatnich latach, do którego doszło w okolicy wiaduktów.

AKTUALIZACJA 08:00 - piątek

Po wczorajszym wykolejeniu wagonów nadal obowiązują zmiany w rozkładzie jazdy pociągów, przejeżdżających trasą Poznań - Krzyż - Szczecin. Służby techniczne będą pracowały cały dzień, przewoźnik zapewnia komunikację zastępczą - powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej rzecznik prasowy Polskich Linii Kolejowych, Mirosław Siemieniec. Dodał, że trwa usuwanie skutków wypadku.

Aktualne informacje, dotyczące pociągów odwołanych, kursujących w skróconych relacjach lub z komunikacja zastępczą, podawane są na stacjach. Podróżni powinni być przygotowani na dłuższy niż zwykle czas podróży. W opóźnionych pociągach PKP IC zapewnia podróżnym napoje. Okoliczności wypadku we Wronkach ustali specjalna komisja.

AKTUALIZACJA 11:00

Wciąż zablokowana jest droga kolejowa Poznań-Szczecin we Wronkach. Zdjęto natomiast blokady drogowe i jednym pasem można nawet przejechać pod wiaduktem ulicą Sierakowską. Dla kierowców to pewnie dobra wiadomość - pytanie, czy jest to bezpieczne? Jeden z wagonów wciąż znajduje się na wiadukcie i nie wygląda to dobrze.

AKTUALIZACJA 12:45

Jak podaje portal Moje Wronki, być może jeszcze dziś zostanie przywrócony ruch po jednym torze. 

http://radiopoznan.fm/n/nRGZiz
KOMENTARZE 7
ANNA 12.05.2018 godz. 02:44
wracając z nad morza do krzyża pociągiem TLK w Krzyżu były postawione tylko 2 autobusy. A do Krzyża przyjechały 3 pociągi. I jaka to komunikacja zastępcza. Brak organizacji. Żenada
Janusz XL 12.05.2018 godz. 01:44
Transport zastępczy nie działa. Dzisiaj podróż z Poznania do Miałów trwała 6 godzin, z tego 5 to oczekiwanie na autobusy we Wronkach
Krzysztof 11.05.2018 godz. 09:13
Jak to nikt nie ucierpiał? A pasażerowie, którzy np z Krakowa jadą do Szczecina przez Kostrzyn i Gryfino? 10 godzin dłużej?
czytelnik 11.05.2018 godz. 07:54
Tak swoją drogą - czy publiczne radio czyta te artykuły przed emisją? Roi się od błędów: pozjadane końcówki, niepoprawne odmiany, zbędne słowa, niepoprawne używanie języka polskiego. Macie gimbazę w redakcji????
Klient 11.05.2018 godz. 06:04
Mieli już kilkanaście godzin na opanowanie sytuacji a na chwilę obecną pociąg o 4.30 z Szamotuł wyjechał o 5.40. Ciekawe kto zapłaci za spóźnienia pracowników dojezdzajacych?
Gość2018 10.05.2018 godz. 23:39
To co się dzieje PKP PLK to WŁOS mi się na głowie jeży . NIC więcej nie napiszę bo mógłbym zaszkodzić całemu zarządowi.
Krzysztof 10.05.2018 godz. 18:02
Trzeba wziąć pod uwagę zamknięcie linii Poznań - Piła z powodu remontu. Mamy szachy i mat dla PLK'i