W sprawie tych planów interweniowali parlamentarzyści i samorządowcy.
MON oficjalnie nie potwierdziło, że chce przenieść dowództwo 3. Skrzydła Lotnictwa Transportowego z Powidza. Na nasze pytania w tej sprawie kilka tygodni temu - rzecznik Ministerstwa odpowiadał, że są to informacje niejawne. A rzecznik dowództwa 3 Skrzydła w Powidzu kpt. Martyna Fedro Samojedny komentuje, że były to tylko doniesienia medialne.
Jednak poseł PiS z Gniezna Krzysztof Ostrowski powiedział, że w tej sprawie interweniował w MON na wniosek związkowców z jednostki w Powidzu. Informowali go oni o zamiarze przenosin dowództwa do Krakowa. Powodem miało być to, że w Powidzu trzeba zrobić miejsce dla amerykańskich lotników, którzy mają tam stacjonować jako baza logistyczna dla wojsk amerykańskich w Polsce.
- Interweniowałem w formie interpelacji, ale przede wszystkim osobiście rozmawiałem z ministrem Antonim Macierewiczem. I cieszę się, że te argumenty zwyciężyły. Wskazaliśmy, że Amerykanie też się tu zmieszczą, że nie trzeba przenosić dowództwa 3. Skrzydła. Minister Macierewicz podzielił ten pogląd - mówi Ostrowski.
Do końca kwietnia w Powidzu ma stacjonować już 450 amerykańskich żołnierzy.