Sąd Apelacyjny, by go wysłuchać, odroczył proces do grudnia. Podczas wyjaśnień Michała Z. musi bowiem być obecny oskarżony, który został już prawomocnie skazany na 7 lat i 11 miesięcy więzienia.
32-letni architekt zginął w maju 2008 roku. Do zabójstwa doszło na tle rabunkowym. Z mieszkania architekta zginęło wiele cennych przedmiotów, a z garażu - luksusowy samochód. W sprawie prokuratura oskarżyła trzech mężczyzn, dwóch zostało skazanych na dożywocie.