Miasto udostępnia dane o zajętości wszystkim zainteresowanym firmom tworzącym aplikacje. Będą mogły z nich skorzystać chociażby nawigacje samochodowe.
- Udostępniamy dane, ale sami nie tworzymy aplikacji - mówi pełnomocnik prezydenta Poznania do spraw smart city Michał Łakomski. - To wiąże się z koniecznością ich utrzymywania i aktualizowania do nowych wersji systemów mobilnych, a my nie jesteśmy od tego specjalistami. Ale co miasto ma? Miasto ma dane i miasto może stymulować rozwój rozwiązań inteligentnych.
Urząd miasta zachęca także zarządców innych parkingów w mieście do udostępniania danych o liczbie wolnych miejsc. Samo miasto do bazy dołączyło parkingi buforowe przy Głogowskiej, Reymonta i Maratońskiej.