Kolej kończy modernizację mostu, zamontowano już wszystkie przęsła, zostało jeszcze położenie torów, trakcji i zamontowanie kładki dla pracowników PKP. - My zrobiliśmy wszystko, żeby miasto mogło wybudować kładkę dla pieszych ogólnodostępną. Teraz montujemy kładkę techniczną ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ją przebudować na kładkę ogólnodostępną - mówi rzecznik PKP PLK Zbigniew Wolny.
Nieoficjalnie wiadomo, że kolej do marca czekała na decyzję władz Poznania, teraz zbudowanie kładki dla mieszkańców może być droższe. Ale jak wiadomo czasem proces decyzyjny długo trwa. - W ciągu dwóch tygodni będzie zakończony proces decyzyjny. Trwają jeszcze konsultacje konserwatorskie, bo mamy do czynienia z zabytkowym przęsłem - mówi Paweł Marciniak z poznańskiego magistratu.
- Nie wyobrażamy sobie, żeby kładka ogólnodostępna nie została odtworzona - mówi Ryszard Zaczyński zarząd Osiedla Starołęka Minikowo Marlewo.
Urzędnicy zapewniają, kładka powstanie ale niekoniecznie będzie kładką pieszo-rowerową. Prawdopodobnie, ze względów technicznych, będzie to kładka piesza, zatem rowerzyści będą musieli zsiąść i przeprowadzić rower przez most.
W budżecie miasta na ten cel zarezerwowano 3 miliony złotych.