Zgodnie z propozycją Sejmu dopuszczalna prędkość na autostradzie wzrośnie do 140 km/h, w przypadku drogi ekspresowej dwujezdniowej - 120 km/h, a na drodze ekspresowej jednojezdniowej - 110 km/h. Zmienią się też zasady karania mandatami za przekroczenia prędkości, a policjanci zapowiadają, że przekraczający prędkość nie unikną kary.
O nowych prędkościach na autostradach i drogach ekspresowych rozmawialiśmy z wielkopolskim posłem, wiceprzewodniczącym sejmowej komisji infrastruktury Wiesławem Szczepańskim, który wyjaśnił nam przyczyny wprowadzenia takich zmian w przepisach drogowych.
Nie wszyscy mają pozytywne zdanie na temat tego pomysłu. O to, czy dobrze się stało, że będziemy mogli jeździć szybciej na autostradach i drogach ekspresowych, zapytaliśmy Janusza Czarneckiego, naczelnika leszczyńskiej drogówki.
Wielu kierowców ma także zastrzeżenia do znaków ograniczenia prędkości ustawianych często w sposób zaskakujący, w wielu przypadkach niezrozumiały. Czy jest szansa, że polityka dotycząca ich rozmieszczania, zostanie tak uporządkowana, by była zrozumiała dla kierowców? Poseł Wiesław Szczepański zapewnia, że także ta sprawa w najbliższych miesiącach zostanie uporządkowana.
Większość nowych regulacji wejdzie w życie 1 maja 2011 r. A co o pomyśle sądzą nasi Słuchacze? Zapraszamy do dyskusji na antenie i stronie internetowej.