Białoruscy opozycjoniści spotkali się ze studentami

Paweł Łatuszka odpowiadał na pytania uczestników wraz z liderką opozycji, Swiatłaną Cichanouską. Następnie zastępca przewodniczącej gabinetu przejściowego Białorusi wygłosił wykład o mechanizmach prawnych, dzięki którym samozwańczy prezydent Białorusi, Aleksandr Łukaszenka, mógłby zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej za swoje zbrodnie.

Parlament Europejski ma głos, ma znaczenie. To jest moim zdaniem nawet lider, jeśli mówimy o organizacjach międzynarodowych we wsparciu sił demokratycznych Białorusi. Łukaszenka zawsze był antyeuropejskim politykiem, dlatego że nie przestrzega praw człowieka, wolności słowa. Cała propaganda białoruska działa przeciwko Unii Europejskiej.

- mówił Łatuszka, który podkreślał wdzięczność polskiemu społeczeństwu za solidarność ze sprawą białoruską.

Podczas spotkania sala była wypełniona po brzegi. Uczestnicy mogli zadawać pytania. Odzywali się ludzie w różnym wieku, którzy apelowali do Pawła Łatuszki i Swiatłany Cichanouskiej o pomoc rodakom mieszkającym w Polsce. Za najbardziej palące uznali sprawy przeliczania emerytur, trudności z przedłużeniem paszportu w ojczyźnie i wstrzymywanie pomocy dla tutejszych studentów przez białoruski rząd.  Nie zabrakło też pytań o przyszłość narodu. Swiatłana Cichanouska upatruje jej w parlamencie na uchodźstwie, czyli w Radzie Koordynacyjnej.

Sprawa Rady Koordynacyjnej i aktywność polityczna w emigracji są niezwykle ważnymi czynnikami dla przyszłości Białorusi, dla demokratycznej Białorusi i dla jej demokratycznych sił. Rada Koordynacyjna jest kluczową instytucją dla białoruskiej demokracji.

- mówiła Cichanouska. 

Spotkanie zorganizowało zrzeszenie studentów WNPiD z Białorusi "Lichtar".