"To jest kompromitacja miasta" - uważają radni PO. Zarzucają władzom Kalisza nieudolność. Prezydent zapewnia, że zdąży ze wszystkim. Zadania z pierwszej i drugiej edycji Budżetu Obywatelskiego realizowano w połowie. Miasto nie wykonało jeszcze 6 zadań z 2015 roku - mówi radny Dariusz Grodziński.
"Spośród 57 zadań, na razie jest 7 zrealizowanych, tych najłatwiejszych - kupić bramę do garażu, kupić namiot dla strażaków. Jeżeli na przełomie kwietnia i maja mamy 12% wykonania, to ja mam wiele obaw". Według Grodzińskiego sytuacja się nie poprawi, dopóki samorządowcy nie wezmą się do pracy. Tymczasem Prezydent Grzegorz Sapiński zapewnia, że wszystkie zadania zostaną zrealizowane.
"Zaraz się okaże, ze zrobiliśmy 60, 70. i te 120 będzie wyrównane. A ja będę miał czyste sumienie, że poszedłem w odważny projekt, gdzie mamy 100 zadań inwestycyjnych w nieście. Takiej liczby nigdy nie było. A mógłbym zrobić 10 i powiedzieć, że wszystko zostało zrealizowane".
We wszystkich trzech edycjach kaliszanie wskazali 120 zadań, do tej pory wykonano 40. W ramach kaliskiego Budżetu Obywatelskiego wykonano m.in skatepark, powstało leśne centrum sportowo rekreacyjne na osiedlu Winiary, w szkołach zainstalowano źródełka wody, a część kaliskich filharmoników otrzymała nowe instrumenty.