Gospodarz próbował je złapać. Wtedy byk go zaatakował i poniósł na rogach. Mieszkaniec Ksawerowa zginął na miejscu.
Na miejscu pojawiła się policja i strażnicy leśni. Agresywne zwierzę uśpiono za pomocą pistoletu. Gospodarstwo 74-latka przejęła gmina. Mężczyzna nie miał krewnych. Nie spisał testamentu.