- Nurkowie przeszukali jezioro i nie znaleźli żadnej osoby, nie mieliśmy też potwierdzenia, że jakaś osoba weszła do wody - mówi Sławomir Brandt, rzecznik wielkopolskich strażaków.
Ubrania zabezpieczyła międzychodzka policja. - Sfotografujemy odzież i zamieścimy zdjęcia na naszej stronie internetowej. Typujemy też osoby, które mogły chodzić w takich ubraniach. Będziemy odwiedzać ich domy i pytać czy nie zaginęli - dodaje Ryszard Sulej z policji w Międzychodzie. Ktokolwiek ma informacje, które pomogą ustalić, co wydarzyło się w weekend nad jeziorem Długim - proszony jest o kontakt z funkcjonariuszami.