Nasza reporterka odbyła krótką przejażdżkę po mieście. Pytała, co na ten temat ograniczenia prędkości do 30 km na godzinę sądzą ci którzy mieszkają przy ulicy Przemysłowej? Co o wprowadzonych ograniczeniach sądzą kierowcy i kiedy znikną znaki? Policja przyznaje, że nieprędko.
Miasto, które jest zarządcą dróg, wprowadziło dodatkowe oznakowanie drogowe o ograniczeniu prędkości do 20 - 30 km na godz. Znaki są potrzebne, bo informują o tym ze przekroczenie tej prędkości może być niebezpieczne i skończyć się poważnym uszkodzeniem pojazdu. Drogowcy ostrzegają, że w uszkodzenie auta podczas za szybkiej jazdy może się skończyć odmową wypłacenia odszkodowania za urwane koło czy uszkodzony amortyzator.
Skąd tak naprawdę biorą się dziury w jezdni? Jak się okazuje, są spowodowane dużymi amplitudami temperatur występującymi w Polsce. Poza tym nie wszystkie drogi są przystosowane do takiego natężenia ruchu, jaki występuje w ostatnich latach. Drogi budowane w latach 70, początku lat 80 takiego ruchu nie wytrzymują. A co z drogami budowanymi niedawno? Czy jest położony niewłaściwy asfalt, czy wykorzystywana jest niewłaściwa technologia lub po prostu oszczędza się na budowie dróg? W całej Polsce trwa wielkie łatanie, że za chwilę znów chwyci wielki mróz i znów pojawią się dziury.
Łatanie dziury są w tej chwili dla nas priorytetem - zapewnia prezydent Konina - Józef Nowicki. Ale zwraca też uwagę, że środki na zimę zostały przez już wyczerpane, ilość prac która została wykonana była ogromna, miasto musi się liczyć z nawrotem zimy, dużo pieniędzy wydano również na wywożenie śniegu.
A co o problemie sądzą nasi Słuchacze? Skąd dziury w jedniach? Jak z nimi walczyć? Zapraszamy do dyskusji.