Posłanka PO przypomniała, że według pierwotnych planów w roku 2027 CPK miał być gotowy, a pierwsze loty miały się odbyć rok później.
Nawet pracownicy tego CPK za rządów PiS-u i eksperci utrzymywali, że to jest nierealne z samego założenia, ale nikt tego nie słuchał, bo najważniejsza była propaganda i megalomania
- mówi Janyska.
Uczestniczący w konferencji poseł PO Piotr Głowski mówił o nowej koncepcji budowy linii kolejowych, związanej z CPK.
Należy naprawdę przewartościować to wszystko, co w tych planach było i jeżeli mamy faktycznie budować rozwiązanie, które będzie służyło ludziom, to tego typu działania są konieczne
- mówił Głowski.
Te działania – jak mówił poseł Głowski - to m.in. podniesienie prędkości na trasie kolejowej z Bydgoszczy do Piły, elektryfikacja połączenia z Piły do Gorzowa oraz budowa drugiego toru z Piły do Poznania. Dzięki takim rozwiązaniom mieszkańcy północnej Wielkopolski mogliby szybciej dojechać do kolejowego „igreka” prowadzącego do Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Szczegółowe konsultacje w tej sprawie mają się rozpocząć we wrześniu. Jak jednak podkreśla Piotr Głowski, który wspólnie z Marią Małgorzata Janyską spotkał się z odpowiedzialnym za budowę sieci kolejowej wiceministrem infrastruktury Piotrem Malepszakiem, „dzisiaj nie ma ani jednego pewnego traktu kolejowego, oprócz przyjętego „igreka”. Reszta musi mieć uzasadnienie ekonomiczne w postaci pasażerów, którzy będą chcieli tymi pociągami jeździć. Wydaje się, że to jest oczywiste i uczciwe” – mówił dzisiaj w Pile poseł Głowski.