Do zdarzenia doszło po godzinie 10.00. Wiadomo, że kierowca nie schował żurawia - najpierw zahaczył o linię energetyczną, później uderzył w wiadukt.
Auto się przewróciło.
- Na miejscu były nasze jednostki, bo dźwig zerwał linię energetyczną, co spowodowało pożar trawy - mówi Radiu Poznań dyżurny wielkopolskich strażaków.
W zdarzeniu nikt nie został poszkodowany