Autor przygotowywanej makiety, Krzysztof Przybyła podkreśla, że do jej wyeksponowania potrzebna będzie pokaźna przestrzeń. - Ma powierzchnię 500 metrów, musi być oglądana z każdej strony, więc do jej pokazania trzeba sporej sali - wyjaśnia. Rada Osiedla Stare Winogrady chciałaby umieścić makietę na terenie Cytadeli. - To byłaby nie lada atrakcja na skalę europejską. Nie zgadzamy się, żeby wszystko co cenne było umieszczane w centrum - mówi przewodnicząca rady Halina Owsianna.
Makieta jest ukończona w 60 procentach, prace nad nią zaczęły się pięć lat temu i jak zapowiada autor, zostały jeszcze trzy lata pracy. Krzysztof Przybyła wcześniej stworzył już makietę średniowiecznego Poznania, którą można oglądać w podziemiach kościoła Franciszkanów. Także w przypadku tej makiety poszukiwania miejsca trwały wiele miesięcy, bo miasto nie miało pomysłu na lokalizację.