Na pierwszy ogień poszły szkoły. W tym roku zamknięto już 8. Listę następnych poznamy w październiku. Zaciskanie pasa odczuli już kierowcy i piesi - wyłączając latarnie półtorej godziny przed świtem Zarząd Dróg Miejskich chce zaoszczędzić 500 tysięcy złotych. To nie koniec.
Przed nami zima - pieniędzy na odśnieżanie dróg też będzie mniej. Plan oszczędności robi już Zarząd Transportu Miejskiego - możliwe, że autobusy i tramwaje od przyszłego roku będą kursować rzadziej. Do tego komunikacja będzie droższa, bo od stycznia wzrośnie cena biletów. Urzędnicy mają jeszcze mnóstwo pomysłów na oszczędności.
Gdzie miasto powinno szukać oszczędności? Na co poznaniacy się nie zgadzają? Zapraszamy do dyskusji - telefon do studia Radia Merkury 61 8 654 654.
@. EUIRO ( nie zamortyzowany koszt stadionu miejskiego i organizacji EURO ),
@. etc ( miliony podobnych wpadek magistratu ( audycja ),
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
@ planowane obecnie nie amortyzowalne inwestycje ( rozpoczęte w realizacji )
@ projekt budowy nowego urzędu miejskiego ( amortyzacja za ok. 25...50lat = za 50 lat totalnego złomu !@
@ etc ( miliony podobnych wpadek magistratu ( audycja ),
Jak oszczędzać:
$ stworzyć realne konkretne byznes plany rewitalizacji tego co wybudowano ( istnieje ) a nie amortyzuje się poprawnie, ( np. stadionu miejskiego, .... etc )
$ przerwać natychmiast nie rentowne inwestycje ( koszty inwestycyjnw ( ok.2lat ) pokryte z kredytu spłacanego przez ok. następnych 10 lat wypracowywane przez inwestycję w ciągu następnych ok. 8lat ( czas qamortyzacji ok 6lat ) przy uwzględnieniu kosztów amortyzacyjnych + inflacja + budżet rezerwowy!? ( ewentualne alternatywne rentowne zagospodarowanie )
To by było narazinka na temat wyższości świąt wielkiej nocy od ..... .
obywatelki Poznania (niejakiej Suchockiej), przyznał sobie i swoim pracownikom premie, za ok 600 tys. zł.
Waltzowa za namową ducha św. wydała chyba 2 mln. na ubogacenie strony internetowej W-wy.
Centrum Zdrowia Dziecka zadłużone jest na 200 mln. zł. i te miliony, jakie w ramach "oszczędności" rozpieprza "żont" i "samożondy" nie uratowałyby tej instytucji, ale wydatnie by jej pomogły.
Z drugie zaś strony patrząc.
Po co krajowi walczącemu, pod przewodnictwem najwybitniejszych, najbardziej patriotyczno-religijnych grup społecznych, o prawa obywatelskie zygot czy embrionów, jakieś wciąż chorujące i chorowite bachory.
Do komunii taki nie pójdzie, bo kaleka i słaby (kasa).
Ślubu nie weźmie, dzieci nie spłodzi i nie ochrzci (kasa).
A jak szybciej umrze, to przy pomocy jakiegoś dobrodzieja, do katollickiego nieba pójdzie, a skromnym tysiącem do dwóch za pogrzeb, kasę biednej i WCIĄŻ BIEDNIEJĄCEJ Instytucji Zbawczej wpomoże.
Oczywiście dla prostego i ciemnego ludu.
Rząd w RAMACH OSZCZĘDNOŚCI i pogłębiającego się kryzysu, przyznał swoim pracownikom prawie 20 mln!!! PREMII za pierwszą częśc roku.
Najwięcej - jak zawsze - wyszarpał PSL obsługujący resort rolnictwa, dając swoim ludziom średnio 3673,1 zł.
A tablety, dla naszych ukochanych i biednych posłów, kosztowały prawie 2 mln.
Samorządy, w tym i poznański, mają więc z kogo brać przykład.
Zakup nowych samochodów dla Wicków Poznania był tego najlepszym przykładem.
Tak trzymać i nie popuszczać!!!
Nie lękajcie się!!!
Ciemny lud może Was w d.... pocałować.