Miał też mierzyć z niej do ludzi. Funkcjonariusze ustalili, że podejrzany wystrzelił przynajmniej dwa razy w kierunku psów. Patrol zastał na miejscu 45-letniego mężczyznę z pistoletem i nożem. Policjanci sięgnęli po broń i nakazali podejrzanemu odrzucić broń, po czym obezwładnili napastnika. Broń z której strzelał to pistolet czarnoprochowy z ołowianą amunicją. Nikt nie ucierpiał, a policjanci ustalają szczegóły zajścia.