NA ANTENIE: SONG ON THE RADIO/AL STEWART
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Jak doszło do tragedii w Puszczykowie?

Publikacja: 02.06.2016 g.10:56  Aktualizacja: 03.06.2016 g.14:40 Anna Skoczek
Poznań
Prokuratura wyjaśnia okoliczności wczorajszego tragicznego wypadku w podpoznańskim Puszczykowie.
poszukiwania topielca - KW PSP w Poznaniu
/ Fot. (KW PSP w Poznaniu)

W Warcie utonął mały chłopiec i jego 35-letnia matka. Dramat rozegrał się na oczach stojącego na brzegu młodszego, czteroletniego dziecka. Dziś wszczęto postępowanie w tej sprawie.

Śledztwo prowadzone w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci to tylko formalność, bo wszystko wskazuje na nieszczęśliwy wypadek. Jak mówi prokurator Dobrosława Wodzisławska ze wstępnych ustaleń wynika, że ośmiolatek przypadkiem wpadł do rzeki. - Matka rzuciła się do wody na pomoc małoletniemu dziecku. Jak ustaliliśmy, kobieta po wyciągnięcia z wody jeszcze żyła. Została przeprowadzona reanimacja przez ratowników pogotowia ratunkowego, ale nie przyniosła skutku.

Po kilku godzinach na dnie rzeki odnaleziono też ciało chłopca. Teraz śledczy będą prowadzić dalsze badania.

4-letni chłopiec, który był świadkiem tragedii, a także jego ojciec zostali objęci pomocą psychologa.

Anna Skoczek/gł/szym

http://radiopoznan.fm/n/OU71T7
KOMENTARZE 1
WICIE-ROZUMICIE 02.06.2016 godz. 12:06
To dramat nie do opisania. Mieszkańcy Puszczykowa są wstrząśnięci tą tragedią.