Jak Wielkopolska radzi sobie ze śmieciami?

Jak zapewnia szef PGKiM Jarosław Derdziński, mieszkańcy Konina nawet nie zauważą zmiany. Obojętne z kim mieli wcześniej podpisaną umowę, śmieci będą od nich odbierane. PGKiM każdej rodzinie zapewni bezpłatnie worki do segregowanych odpadów i pojemniki na śmieci. Po rozstrzygnięciu przetargu samemu trzeba będzie kupować worki i  pojemniki. PGKiM chce za jeden używany 60 złotych czyli mniej więcej połowę wartości nowego. Nowych pojemników w Koninie na razie kupić nie można. Nie ma ich zarówno w małych sklepach jak i marketach budowlanych. Jak nam powiedzieli sprzedawcy, producenci nie nadążają z realizacją zamówień. 

Rewolucja "śmieciowa" nie robi wrażenia na mieszkańcach Kalisza. Tak jak dotychczas odpady będą odbierały dwie kaliskie firmy, które wygrały przetarg i podzieliły miasto na rewiry. W Kaliszu za wywóz śmieci segregowanych płaci się 13 zł 50 groszy. Ten który wrzuca wszystko do jednego worka musi się liczy z miesięczną opłatą 19 zł 20 groszy. Radni obniżyli stawkę rodzinom wielodzietnym i właścicielom domków jednorodzinnych, którzy kompostują odpady kuchenne.  Kalisz jest jednym z nielicznych miast, w którym udało się bez większych problemów wprowadzić ustawę w życie ustawę.

Mieszkańcy Leszna i okolic nie mogą wpłacić podatku śmieciowego na indywidualne konta. "Śmieciowy" Komunalny Związek Gmin Regionu Leszczyńskiego nie radzi sobie z systemem informatycznym. Winna jest firma, która go zainstalowała. System informatyczny ma działać do końca lipca.

Od 1 lipca od mieszkańców Grodziska Wielkopolskiego śmieci będą odebrane według nowych zasad. Gmina zorganizowała przetarg i wybrała firmę, która od mieszkańców będzie zabierała śmieci. Pierwsze odbiory jeszcze w poniedziałek. W lokalnej prasie ukazały się też informacje ze szczegółowym opisem, gdzie i kiedy pojawią się śmieciarki. Odpady będą odbierane dwa razy w miesiącu. Rozwiązano również problem z tak zwanymi kłopotliwymi odpadami. Te, na przykład styropian i popiół można przywozić do siedziby grodziskiej komunalki przy ul. Kościańskiej.

W Gnieźnie co siódmy mieszkaniec nie złożył deklaracji. Firma zajmująca się odbiorem pojemników może nie dostarczyć zapominalskim kontenerów. Mieszkańcy zostaną więc z górą śmieci pod oknem. Grozi im 500 zł mandatu. W Gnieźnie udało się za to rozstrzygnąć przetarg na wywóz śmieci. Wygrała go firma Urbis. Deklaracje śmieciowe można składać w siedzibie spółki lub w urzędzie miasta.

Władze Środy Wielkopolskiej nie zdążyły rozwieźć worków na śmieci do wszystkich mieszkańców. 20 tys. worków trafiło do Środy w piątek; wiceburmistrz miasta Ernest Iwańczuk zapewnia, że w ciągu kilku dni do każdej posesji trafią po dwa-trzy worki. Od dziś też pojemniki na odpady zaczną się pojawiać przy budynkach wielorodzinnych. Miasto cały czas przyjmuje od mieszkańców deklaracje o opłatach za śmieci. Dotychczas z tego obowiązku wywiązało się 27 tys. osób, podczas gdy urzędnicy oszacowali liczbę produkujących śmieci w gminie na 28-29 tys.